Naprzód Jabłonowo Pomorskie - strona oficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 42 gości

dzisiaj: 624, wczoraj: 143
ogółem: 4 550 043

statystyki szczegółowe

Aktualności

Festiwal nieskuteczności.

  • autor: news, 2015-06-15 20:22

Remisem 1-1 zakończyło się spotkanie przed ostatniej kolejki ligowej. Na trudnym terenie w Nowem, gospodarze w żadnym stopniu nie zaskoczyli nasz zespół, tym razem to nasi piłkarze zaskoczyli samych siebie, rażąc wielką nieskutecznością. Już w ciągu pierwszego kwadransa powinniśmy prowadzić 2-0. 

Warto odnotować, że zagraliśmy w mocno osłabionym składzie.

(więcej w rozwinięciu)

W sobotnim meczu, w kadrze zespołu zabrakło Adama Sosnowskiego (nadal leczy kontuzje), Damiana Magalskiego, Łukasza Kalinowskiego (obaj Mistrzostwa Polski Jeronimo Martins) , Kamila Urbańskiego, Marcina Derkowskiego, Rafała Nawalańca. Na ławce rezerwowych usiadł również narzekający na uraz Henryk Płochacki. Desygnowana przez Rafała Gałuszewskiego pierwsza jedenastka, kontrolowała od pierwszych minut przebieg spotkania. Pierwszy kwadrans można by było nazwać rewalacyjny, gdyby zespołowe akcje Naprzodu ujrzały światło bramki. A okazji do tego mieliśmy kilka, w tym dwa rzuty karne, nie wykorzystane przez Jaworskiego i Klonowskiego. Dodatkowo wyśmienitą okazję miał Grzegorz Bała, który nie zdołał powiększyć swojego dorobku bramkowego do liczby 18 bramek. Dalsza część meczu to  przewaga Naprzodu, który bardzo rozsądnie poczynał sobie w defensywie nie pozwalając na wiele napastnikom gospodarzy. Gra piłką, zespołowa wymiana podań, pozwoliła na stworzenie jeszcze kilku dobrych sytuacji do zdobycia prowadzenia. Jednak sztuka ta udała się dopiero w drugiej części meczu. W drugich 45 minutach nasza przewaga się powiększyła, stwarzaliśmy co chwilę groźne sytuacje, jednak prowadzenie objęliśmy w 69 minucie meczu po wzorowo wyprowadzonym kontrataku. Wiktor Płoski idealnie wrzucił ze skrzydła na głowę Adriana Berendta, a ten ładnym uderzeniem pokonał golkipera bramkarzy. Chwilę później powinniśmy prowadzić 2-0, niestety próba przelobowania bramkarza przez Klonowskiego, minęła minimalnie światło bramki. W 76 minucie meczu, niestety podarowaliśmy bramkę gospodarzom, przy biernej postawie Patryka Jaworkskiego, Wiślacy wyrównali na 1-1. Wynik meczu już się nie zmienił.

Podsumowując niedzielne spotkanie, to nasuwa się takie stwierdzenie. Piłkarze Naprzodu powinni pokonać rywala jak rasowy bokser, zadając pierwsze ciosy już w pierwszych minutach, a później regularnie go punktować. Niestety rozluźnieni nasi piłkarze, nie potrafili zadać odpowiednich ciosów i "walka" zakończyła się remisem. Solidna gra defensywna, to za mało, trzeba jeszcze być skoncentrowanym pod bramką rywala. Trzeba jednak zaznaczyć, że oba zespoły stworzyły ciekawe widowisko.

Kolejny mecz zagramy w sobotę, rywalem naszego zespołu będzie walczący wciąż o utrzymanie Gryf Sicienko. Jednak nasi piłkarze będą chcieli dobrze zaprezentować się przed własną publicznością. W meczu z Gryfem trener będzie miał do dyspozycji praktycznie całą kadrę. 

Serdecznie zapraszamy na ostatnie spotkanie tak udanego dla nas sezonu. Warto przyjść i podziękować piłkarzom za historyczny awans do IV ligi.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [720]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31

Najnowsza galeria

Unia - Naprzód
Ładowanie...

Ostatnie spotkanie

Start ECO-POL Pruszcz Naprzód Jabłonowo
Start ECO-POL Pruszcz 4:2 Naprzód Jabłonowo
2019-06-20, 13:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Cyklon Kończewice 3:0
Start ECO - POL Pruszcz 4:2 Naprzód Jabłonowo
Mustang Ostaszewo 4:3 Flisak Złotoria
8:1
7:0
Unia Wąbrzeźno 1:2 Pomorzanin Serock
Sokół Radomin 2:2 Radzynianka Radzyń Chełmiński

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.